Bogusław Feliszek, 2011-02-03
"Zamiast Smoleńska, czyli ziarno prawdy"

Kto mówi prawdę o katastrofie prezydenckiego tupolewa pod Smoleńskiem: Polacy czy Rosjanie? Edward Klich czy Tatiana Anodina? Antoni Maciarewicz czy Bogdan Klich?

Niedawno pisałem jak trudno ocenić co jest dzisiaj prawdą, a co kłamstwem ("Wyzwanie PR 2011, czyli co stało się z prawdą?"). Sprzeczne informacje z różnych (także opiniotwórczych) mediów i źródeł w Internecie (także tych uważanych za wiarygodne) nie ułatwiają zadania.

Oto 10 wskazówek jak oddzielić ziarno od plew:

1. Z dystansem podchodź do wszelkich wstępnych założeń co jest lub może być prawdą. Większość z nas bardzo głęboko zakopuje w podświadomości to w co naprawdę wierzymy – tak głęboko, że często nie uświadamiamy sobie jakimi kierujemy się nastawieniami, uprzedzeniami i stereotypami. Przyjmujemy coś za prawdę, bo tak uważają ludzie, do których mamy zaufanie, lub tak po prostu zostaliśmy "uformowani". Ale to wcale nie znaczy, że znamy prawdę. To może być prawda, ale nie musi.

2. Pogódź się z faktem, że różni ludzie mają różne poglądy na różne tematy. Opinie niezgodne z Twoimi nie są ani dobre ani złe – są tylko inne. Każdy ma prawo do własnego zdania, nawet jeżeli się z Tobą nie zgadza. Słuchaj co mówią inni i staraj się zrozumieć dlaczego tak myślą.

3. Nie faworyzuj przedwcześnie jednego punktu widzenia. Nie ma nic zdrożnego w analizie problemu z wielu perspektyw i próbie zrozumienia dlaczego nie wszyscy chcą myśleć tak samo. Jak napisał F. Scott Fitzgerald: "Oznaką inteligencji najwyższej klasy jest zdolność do uznawania dwóch przeciwstawnych idei jednocześnie."

4. Żeby zrozumieć odmienny punkt widzenia, staraj się skupić na podobieństwach niż na różnicach. W jakich sprawach się zgadzacie? Jakie macie wspólne wstępne założenia? Czy macie wspólne cele, ale różnią was metody ich osiągnięcia? Jeśli zgadzacie się co do metod, może inaczej widzicie rolę poszczególnych czynników w podejmowaniu decyzji? Ustalenie punktów wspólnych i rozbieżności rozjaśnia pole sporu – nadal się nie zgadzasz, ale wiesz teraz jakie jest sedno debaty.

5. Pamiętaj, że źródłem niezgody często jest język i rozłożenie akcentów. Do opisania problemu można użyć różnych słów lub tym samym słowom dać nieco inne znaczenie. Kiedy wyjaśnicie sobie co tak naprawdę chcieliście powiedzieć, może okaże się, że mówicie o tym samym.

6. W najważniejszych kwestiach zadaj sobie osiem pytań dotyczących poglądów polityka, ekonomisty, lobbysty, dziennikarza:

1. Czy to ma sens? Czy jest prawdopodobne? Im mniej prawdopodobne, tym bardziej sceptycznie to oceniaj. Ludzie wypowiadają różne głupoty, żeby zwrócić na siebie uwagę i zaistnieć w mediach. Ekstrawaganckie komentarze są częściej powtarzane w prywatnych rozmowach (niestety też przez dziennikarzy) – bez sprawdzenia prawdy.

2. Czy to komuś szkodzi? Jeżeli tak, to Twoim obowiązkiem wobec tych ludzi – nawet jeżeli ich nie znasz osobiście – jest sprawdzenie prawdziwości tej opinii jeżeli chcesz się na nią powołać.

3. Czy stwierdzenie jest oparte na faktach? Skąd wiesz, że to prawdziwe fakty? Fakty czy domniemane fakty? Czy ich źródło jest wiarygodne? Źródło pierwotne czy wtórne? Jeżeli wtórne, dotrzyj do źródła pierwotnego.

4. Jeżeli opinia nie jest oparta na faktach, dlaczego masz dać jej wiarę?Jaka jest podstawa tej wiary? Czy jest jakiś powód, dla którego ktoś może próbować wprowadzić Cię w błąd? Jaki ma w tym interes? Ile na tym zyska? Ile Ty stracisz?

5. Uwaga na tendencyjne wyrażenia (na przykład, rasista, faszysta, terrorysta, szantaż, gwałt, itd.), które wywołują jednoznaczne (często negatywne) emocje. Wyrzuć emocje z przekazu i oceń czy nadal ma sens.

6. Przyjrzyj się wyolbrzymieniom zniekształcającym obraz rzeczywistości (na przykład, "Najnowsze badanie pokazuje, że połowa ludzi na świecie jest poniżej średniej.")

7. Nie daj się omamić statystykom. Nieprawdy poparte liczbami nie przestają być kłamstwami, szczególnie kiedy sondaże są zamawiane "pod wyniki". Sprawdzaj wiarygodność badania, metodologię sondażu (tendencyjne pytanie to najczęstsze nadużycie) i wielkość próby badawczej.

8. Przyjrzyj się czy relacji "przyczyna i skutek" nie pomylono ze "zbiegiem okoliczności". Przypadkowe połączenie dwóch czynników (na przykład, bieda i otyłość) nie znaczy, że jeden wpływa na drugi. Obydwa zjawiska mogą być wywołane przez inne czynniki. Jednakże, adwokaci jednego punktu widzenia mogą wykorzystać statystykę do wykazania, że taki bezpośredni związek istnieje i trzeba o "tym" mówić.

7. Zbuduj bazę wiarygodnych i niezależnych źródeł. W przypadku źródeł politycznych, religijnych i mediów sprawdź jak są one oceniane przez innych. Jeżeli wiele osób krytykuje Twoje źródło za radykalizm lub stronniczość, zastanów się czy warto je utrzymywać w swojej bazie.

8. Wykorzystuj "prywatną bazę danych" jako punkt odniesienia dla innych źródeł. Każda informacja rażąco odbiegająca od tego, co mówi Twoje podstawowe źródło powinna być poddana dodatkowemu dokładnemu sprawdzeniu.

9. Nie śpiesz się ze zmianą opinii. Ostrożnie traktuj wszelkie rewelacje zmuszające do nagłej zmiany nastawienia (na przykład, nowy spisek masonów). Analizuj problem systematycznie, krok po kroku, powoli zmieniaj opinię, tylko po sprawdzeniu wszystkich nowych informacji. Nie działaj pochopnie.

10. Radykałowie nie mają lekko. Jeżeli Twoją prywatną podstawową bazę informacji zdominują źródła radykalne, nie dziw się, że będziesz uważany za radykała i dziwaka. Ekstremalne poglądy odbiegają od tzw. głównego nurtu myślenia i przez wielu uważane są za niestosowne lub nawet nie do dyskusji. Może warto sięgnąć też do bardziej umiarkowanych źródeł, żeby lepiej zrozumieć poglądy większości.

Konkluzja

Każdy ma jakieś poglądy. Różnice opinii nie uprawniają nikogo do dzielenia ludzi na mądrych i głupich, lepszych i gorszych. Odmienność sprzyja rozwojowi.

Jeżeli nikt nie zmusza Cię do zmiany opinii, nie wtrąca do Twego życia i odmienne przekonania nie prowadzą do łamania prawa i porządku publicznego, nie ma o co robić wielkiego halo – niech sobie wierzy w co chce. Szanuj cudze poglądy i być może ktoś uszanuje Twoje.